Rozdział 2
Chodziłam tak ścieżkami parku , aż doszłam nad mały wodospad . Usiadłam na trawie , myśląc.
Poczułam czyjąś rękę na swoim ramieniu . Odwróciłam się do niego zobaczyłam Nicka . Zauważył moje łzy na policzkach .
-Hej mała co jest - usiadł i mnie przytulił. Płakałam , miałam go przed oczami , jego słowa , jego czułe pocałunki .
- Joe i ja przespaliśmy się - płakałam , bolało mnie to
- najgorsze , że polubiłam Ashley - wtuliłam się w ramiona Nicka . On tylko jeszcze bardziej mnie przytulał . Po pewnym czasie uspokoiłam się .
- Kazałam mu wybrać ja albo Ashley , ale pewnie wybierze Ashley na co mu , taka małolata jak ja , co ja mogę mu dać.-Nick tylko patrzył na mnie .
- Hej nie mów tak , jesteś pełną wartościową kobietą , jasne nie jesteś małolatą . A jeśli wybierze Ashley to pokażesz mu , że jesteś silna i jeszcze piękniejsze niż zwykle . Jeśli chcesz możemy iść do fryzjera nawet teraz .- patrzyłam na niego
.- Tak pójdę z Tobą tylko , nie chcę byś za nic płacił- wstałam.
- Nie Dems ja stawiam te zakupy i fryzjera - też wstał i udaliśmy się do pobliskiego centrum .Podczas drogi kłóciliśmy się o to co poprzednio lecz , on wygrał .
Poczułam czyjąś rękę na swoim ramieniu . Odwróciłam się do niego zobaczyłam Nicka . Zauważył moje łzy na policzkach .
-Hej mała co jest - usiadł i mnie przytulił. Płakałam , miałam go przed oczami , jego słowa , jego czułe pocałunki .
- Joe i ja przespaliśmy się - płakałam , bolało mnie to
- najgorsze , że polubiłam Ashley - wtuliłam się w ramiona Nicka . On tylko jeszcze bardziej mnie przytulał . Po pewnym czasie uspokoiłam się .
- Kazałam mu wybrać ja albo Ashley , ale pewnie wybierze Ashley na co mu , taka małolata jak ja , co ja mogę mu dać.-Nick tylko patrzył na mnie .
- Hej nie mów tak , jesteś pełną wartościową kobietą , jasne nie jesteś małolatą . A jeśli wybierze Ashley to pokażesz mu , że jesteś silna i jeszcze piękniejsze niż zwykle . Jeśli chcesz możemy iść do fryzjera nawet teraz .- patrzyłam na niego
.- Tak pójdę z Tobą tylko , nie chcę byś za nic płacił- wstałam.
- Nie Dems ja stawiam te zakupy i fryzjera - też wstał i udaliśmy się do pobliskiego centrum .Podczas drogi kłóciliśmy się o to co poprzednio lecz , on wygrał .
-Dobrze , że się nie malowałam - uśmiechnęłam się szeroko
- prawdopodobnie wyglądałabym jak jakiś upiór - roześmiałam się a on ze mną. Weszliśmy najpierw do fryzjera . Najpierw uczepił się , że wyglądam pięknie , lecz ja uparta jestem więc chciałam zmienić kolor włosów na czarny i je przedłużyć . Gdy to zrobił Nick zapłacił mu . Potem poszliśmy już do sklepów , gdzie kupiliśmy kilkanaście rzeczy w tym : 2 torebki , 5 par butów , 7 bluzek i 23 pary spodni i 5 sukienek oraz 8 spódniczek . Gdy wyszliśmy z tego centrum , poszliśmy do hotelu , gdy weszliśmy do mojego pokoju od razu go wygoniłam i ubrałam się w to . Gdy wyszłam z pokoju , poszłam do salonu poszukać Nicka . Gdy weszłam do niego zobaczyłam go wraz z Joe i Ashley .
- Co oglądacie _ zapytałam, odwrócili na mnie głowy , Nick aż zagwizdał z wrażenia .Zarumieniłam się .
- Chyba będę częściej ci fundował zakupy _ popatrzyłam na niego .
-Tak pewnie mówiłam ci , że nie potrzebnie wydałeś na to pieniądze_ usiadłam obok i zaczęłam się z nim kłócić .
- No no Demi teraz będziesz się tak ubierać jak jakaś tania dziwka - powiedział Joe . Popatrzyłam na niego ze łzami w oczach . Bardzo mnie tymi słowami ranił . Ja po prostu jestem za słaba. Jestem łatwa do złamania i upadku . Pobiegłam do pokoju . Chciałam ze sobą skończyć , lecz przyszedł w tym momencie Nick i mi nie pozwolił. Zaczęłam powtarzać te słowa "jestem łatwa do złamania i upadku" .
- Co oglądacie _ zapytałam, odwrócili na mnie głowy , Nick aż zagwizdał z wrażenia .Zarumieniłam się .
- Chyba będę częściej ci fundował zakupy _ popatrzyłam na niego .
-Tak pewnie mówiłam ci , że nie potrzebnie wydałeś na to pieniądze_ usiadłam obok i zaczęłam się z nim kłócić .
- No no Demi teraz będziesz się tak ubierać jak jakaś tania dziwka - powiedział Joe . Popatrzyłam na niego ze łzami w oczach . Bardzo mnie tymi słowami ranił . Ja po prostu jestem za słaba. Jestem łatwa do złamania i upadku . Pobiegłam do pokoju . Chciałam ze sobą skończyć , lecz przyszedł w tym momencie Nick i mi nie pozwolił. Zaczęłam powtarzać te słowa "jestem łatwa do złamania i upadku" .
- to nadaję się na piosenkę - powiedział . Zaczęłam je nucić . wzięłam kartkę i długopis zapisując pierwsze słowa zwrotki . Nie miałam już sił na nic więcej więc napisałam jeszcze tylko refren . I zaśpiewałam wyszło coś takiego .
The slightest words you said,
have all gone to my head
I hear angels sing, in your voice
When you pull me close,
feelings I've never known
They mean everything,
and leave me no choice
Light on my heart,
light on my feet,
light in your eyes,
I can't even speak
Do you even know,
how you make me weak
I'm a lightweight better be careful what you say
with every word I'm blown away
You're in control of my heart
I'm a lightweight easy to fall easy to break
with every move my whole world shakes
Keep me from falling apart
have all gone to my head
I hear angels sing, in your voice
When you pull me close,
feelings I've never known
They mean everything,
and leave me no choice
Light on my heart,
light on my feet,
light in your eyes,
I can't even speak
Do you even know,
how you make me weak
I'm a lightweight better be careful what you say
with every word I'm blown away
You're in control of my heart
I'm a lightweight easy to fall easy to break
with every move my whole world shakes
Keep me from falling apart
Zmęczona wydarzeniami z dzisiejszego jaki i wczorajszego dnia , zasnęłam .
***
Oczami Joe
Oczami Joe
nie wiem dlaczego tak na nią powiedziałam , nie chciałem tego , przecież ona jest dla mnie najważniejsza . A tym czasem sobie siedzę na kanapie z Ashley zamiast z nią . Powinienem być przy niej . Byłem zły na Nicka , widzę jak na nią patrzy . On jest w niej zakochany , ale jej tego nie powie bo była ze mną . Chociaż jeśli będą razem szczęśliwi . Nie chciałem o tym myśleć . Ashley poszła do pokoju , ja zgasiłem telewizor . Szedłem po schodach , gdy nagle usłyszałem ten jej cudowny głos . z tego tekstu weszła mi tylko jedna linijka do głowy i obijała się echem w niej . "Jestem delikatna, więc łatwo upadam i łamię się" te słowa będę miał do końca życia w mojej głowie .
***
Mam nadzieję , że się podoba . Od jakiegoś czasu bardzo mi się podobają rozdziały . Przepraszam za błędy . A więc do nn
Mam nadzieję , że się podoba . Od jakiegoś czasu bardzo mi się podobają rozdziały . Przepraszam za błędy . A więc do nn
Podoba mi się,a jak Joe powiedział o dziwce miałam ochotę płakać. Tak dalej !! ;)
OdpowiedzUsuńMi też się bardzo rozdziały podobają . Jak Joe powiedział że Dem wygląda jak dziwka to miałam ochotę walnąć go kijem baseballowym w łeb tak że by doleciał do Honolulu wnerwiać pandy i obserwować małpy siedzące na wierzbie wpieprzające kiwi . Lol . Już się nie mogę doczekać nn :)
OdpowiedzUsuńWohou! Zostałaś nominowana do Liebster Awards, szczegóły http://desert--island.blogspot.com/2012/11/liebster-award.html
OdpowiedzUsuńZapraszam!
Super :) Czekam na NN
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie jesli kochasz historie o Jemi i-m-sorry-new-hope.blogspot.com
Świetny rozdział, czekam na NN. <3 Powodzenia w pisaniu i życzę Ci weny. ;* Z tego co przeczytałam, to chcę aby Demi była z Nickiem. :D - naallity.blogspot.com
OdpowiedzUsuńHejka! Obserwujesz mojego bloga? Pojawiło się ogłoszenie, zaraz nad postami. Odpowiedz szczerze w ankiecie.http://desert--island.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńhttp://desert--island.blogspot.com/ Nowiutki rozdział!
OdpowiedzUsuń